Makaron ze szpinakiem, kurczakiem i suszonymi pomidorami
W ostatnim czasie dostałam sporo wiadomości dotyczących tego, że fajnie byłoby, gdyby na heygoodway’u znalazło się więcej wątków kulinarnych. Dlatego właśnie dzielę się z Tobą przepisem na makaron ze szpinakiem, kurczakiem i suszonymi pomidorami. Pycha!
Uwielbiam gotować!
Tak się składa, że moją wielką pasją jest gotowanie i kiedy tylko mam na to czas – wymyślam nowe potrawy. Często szukam inspiracji w książkach kulinarnych, ale jedyne, co zdarza mi się robić zgodnie ze wszystkimi wskazówkami, to ciasta. Wszystko inne – na oko i instynktownie.
Przepis, którym chcę się dziś z Tobą podzielić, to doskonała inspiracja na szybki, a zarazem efektowny obiad. Jest idealny dla fanów kuchni włoskiej, jak i tych lubiących się zdrowo odżywiać. Makaron ze szpinakiem, kurczakiem i suszonymi pomidorami pokochał Tomek, który z wymienionych składników dotychczas lubił tylko kurczaka i makaron. 🙂 Być może ta potrawa przekona więcej niezdecydowanych do szpinaku?
A, jeszcze jedno. Jeśli znasz, lubisz, przetestowałaś/eś, koniecznie daj mi znać. 🙂
Przepis dla dwóch osób na makaron ze szpinakiem, kurczakiem i suszonymi pomidorami
Główne składniki:
- dowolny makaron, u mnie spaghetti
- filet z kurczaka – 20 dag
- świeży szpinak – 25 dag
- suszone pomidory – pół słoiczka (u mnie te w oleju)
- cebula – połówka niewielkiej sztuki
- świeży czosnek – pół ząbka*
*Słówko wyjaśnienia: ta potrawa kocha czosnek. Dlatego im go więcej – tym lepiej. Ponieważ ja go mogę używać w minimalnych ilościach – dałam naprawdę niewiele. Jeśli jednak Ty możesz i lubisz – śmiało dodaj dwa ząbki.
Dodatkowo:
- Sól himalajska
- Pieprz
- Czosnek granulowany
- Papryka wędzona
- Papryka słodka
- Olej kokosowy
- Mozarella
- Świeża pietruszka
Jak go zrobić?
Przepis jest banalnie prosty. 🙂 Filet z kurczaka pokrój w kostkę, dopraw solą himalajską, pieprzem, papryką wędzoną i słodką oraz czosnkiem granulowanym. Odstaw na ok. godzinę, żeby mięso naszło przyprawami.
Ugotuj makaron al dente. Może to być pełnoziarnisty, pszenny, bezglutenowy, penne lub papardelle… – jaki lubisz, u mnie tym razem padło na pszenny spaghetti. Jeżeli już jestem w temacie makaronu, podrzucam małą dygresję: przenigdy nie potrafiłam ugotować go tyle, żeby było w sam raz. Zazwyczaj wychodziło mi go dużo za dużo, aż pewnego razu dostałam od swojego chłopaka paczkę, w której znajdowała się miarka do makaronu. Genialna sprawa, polecam.
Do rzeczy
Czas na konkrety. Na rozgrzanej patelni, z dodatkiem niewielkiej ilości oleju kokosowego, podsmaż kurczaka. W połowie smażenia dodaj cebulę, czosnek i pokrojone w paski suszone pomidory. Całość wymieszaj i smaż na małym ogniu.
Kiedy kurczak będzie już gotowy, dorzuć umyty wcześniej szpinak. Przypraw solą himalajską i pieprzem, a następnie wszystko wymieszaj i zaczekaj, aż warzywo zwiędnie.
Zwiększ minimalnie ogień i dodaj ugotowany wcześniej makaron. W razie potrzeby dopraw do smaku i dodaj odrobinę oliwy lub oleju, w którym znajdowały się suszone pomidory, następnie całość wymieszaj.
Ładnie na talerzu to podstawa
Po nałożeniu porcji na talerz, dodatkowo posyp całość podartą mozarellą, natką pietruszki i świeżo zmielonym pieprzem. Voila! 🙂
Jadło by się! 😛
To nic, tylko kupić potrzebne składniki i testować! 😀
Smakowicie wygląda 🙂 Lubię szpinak, szczególnie ze śmietaną 🙂
No to mam pomysł na obiad ?
🙂
Czekam na recenzję! <3 🙂
Ojj ja też lubię ze śmietaną, serem blue i dużą ilością czosnku. Niestety już dobre kilka lat nie mogę jeść takich rzeczy. Dlatego ten makaron to świetna alternatywa. 🙂
Tak, zgadzam się z tym. Przy najbliższej okazji z pewnością wypróbuję to danie ☺?
Warte zrobienia i zjedzenia samej lub w miłym towarzystwie
To jedno z moich ulubionyc dań, a w miłym towarzystwie smakuje jeszcze lepiej! 🙂
Masz rację. Miłego wieczoru
Wygląda dobrze, chyba podsunęłaś nam pomysł na jutrzejszy obiad 🙂
Czekam na informację, czy smakowało! 🙂 Pozdrawiam ciepło