(Nie)zaplanowany Sylwester
Standardowo nie miewam planów na Sylwestra. To znaczy, zawsze myślę sobie, że chciałabym ten dzień spędzić inaczej niż każdy inny, ale nigdy nie było tak, że miesiąc, ba, dwa tygodnie przed wiedziałam, co będę robić.
Standardowo nie miewam planów na Sylwestra. To znaczy, zawsze myślę sobie, że chciałabym ten dzień spędzić inaczej niż każdy inny, ale nigdy nie było tak, że miesiąc, ba, dwa tygodnie przed wiedziałam, co będę robić.
Kraków. Zawsze chciałam tu mieszkać. Sięgając pamięcią po rozmowy ze znajomymi z liceum, zawsze powtarzałam, że marzą mi się studia w tym klimatycznym mieście. Bo dużo perspektyw, bo daleko od domu (a będąc nastolatką był to priorytet), no i w końcu – bo UJ. Po…